" Recepta na sukces to odpowiednie ustawienie drużyny..." czyli wywiad z Krzysztof92

W dzisiejszej rozmowie moim gościem prezes klubu F.C. Kwiatowa Krzysztof92.

1. Witaj Krzysztof, może od początku jak trafiłeś do ht ?

Kiedyś, kiedyś kolega namówił mnie na grę w realnego managera piłkarskiego, w którym można rywalizować z innymi "żywymi menagerami". Tak trafiłem na stronę hattricka :) Wcześniej jako maniak grałem w Championshipa 2001-2002

2. Jakie miałeś plany na ostatni sezon ?

Planem na poprzedni sezon był awans do IV ligi, najlepiej bezpośrednio, a także osiągnięcie co najmniej 6 rundy PP, co miało dać mi zastrzyk gotówki.

3. Zasłynąłeś fantastycznymi rezultatami w Pucharze Polski (po drodze wyeliminowałeś mistrza i wicemistrza Polski), jak to oceniasz ?

Oczywiście miałem dużo, dużo szczęścia, ale z drugiej strony to chyba nie przypadek, że dociera się aż do ćwierćfinału. Recepta na sukces to odpowiednie ustawienie drużyny na takie mecze i odpowiednia koncepcja prowadzenia klubu. W tym sezonie to wypaliło, choć oczywiście zdaję sobie sprawę, jak dużo farta miałem.

4. Czy uważasz to za swój największy sukces klubowy ?

Właśnie ćwierćfinał PP to do tej pory największy sukces, a także IV liga, w której nigdy nie grałem. Do tego dołączę dwa zwycięstwa z rzędu w Pucharze Lig Niższych, który kiedyś był bardzo silnie obsadzony. Grał tam m.in Jordaens, który zagra w przyszłym sezonie w II lidze.

5. Jak podchodziłeś do meczów z Masywnym i Bobasem ?

Zdawałem sobie sprawę z tego, że podejdą do meczu na Pic-u. Tak na prawdę przez to obaj ze mną przegrali. Starałem się wycisnąć minimum 40-45 % posiadania piłki, co uważałem za podstawę do tego, aby z nimi walczyć. Do tego mocne ataki i obrony, gdzie tak na prawdę nie ustępowałem obu drużynom w znaczący sposób. Liczyłem na korzystne losowania tak bardziej po cichu. Wiadomo, że obaj są mocniejsi, a ja starałem się nie przegrać 0-4 :)

6. W końcu wyeliminował cię Andrew, który ostatecznie wygrał te rozgrywki, czy była szansa aby i jemu sprawić psikusa ?

Wiedziałem,że odpadnę. 3 bardzo silny rywal pozbawił mnie złudzeń właśnie silniejszą pomocą, niż jego poprzednicy. Po prostu nie miałem szans, a po finale oczywiście pogratulowałem Andrew wygrania PP :)

7. Wygrałeś właśnie V ligę, teraz czas na IV, jakie plany ?

Plan na kolejny sezon to spokojne utrzymanie. Nie wiem jeszcze do jakiej ligi trafię. Być może będzie szansa na awans, a może być też tak, że będę musiał się spiąć, walcząc o utrzymanie. Jeśli chodzi o drużynę nastąpi lekka przebudowa, związana z koncepcją prowadzenia drużyny. Spowoduje to nieznacznie osłabienie się drużyny.

8. Myślisz, że w przyszłości możesz znów pokazać się w PP ?

Z rozstawienia III-IV ligowego znacznie łatwiej jest dotrzeć do ćwierćfinału PP, niż z pozycji V-ligowca. Myślę, że za jakiś czas moja drużyna pokusi się o dobry występ w PP, ale czy będzie to aż 12 runda - tego nie wiem. Cel na następny sezon - 6 runda.

9. Ekstraklasa to realny cel czy to dopiero melodia przyszłości ?

Nie myślę o ekstraklasie. Aby tam dotrzeć z pewnością trzeba mieć sporo szczęścia i kręcić staty na poziomie 500 HTS - tak myślę. Do tego trzeba mieć też szczęśliwy sezon, taki jak ja miałem ostatnio. Chciałbym tam kiedyś dotrzeć, ale wiem że jest to bardzo trudne zadanie. Realnie - myślę, że stać mnie na III ligę, za jakieś 3 sezony.

10. Jak oceniasz zmiany w hattricku ? Idzie to w dobrą stronę czy raczej przeciwnie ?

Jeśli chodzi o zmiany to ostatnio jakiś mega dużych zmian nie dostrzegłem. Przyspieszenie treningu to pozytyw. Ponoć HT-cy pracują nad aplikacją mobilną na smartfony - myślę, że to również będzie korzystne. Generalnie szkoda, że uciekła społeczność z tej gry, ale też nie sądzę, aby było to winą właścicieli tej gry. Generalnie jest ok.
Jeśli chodzi o system pucharów - osobiście tego nie pochwalam. Jak ktoś odpada z PP, to o co ma walczyć? Puchar pretendentów ? Trochę zabiło to inicjatywy pucharów środowych, takich jak Puchar Lig Niższych, Puchar Ziemi Siedleckiej i innych fajnych inicjatyw. Ta zmiana na minus, a poza tym - ok.

11. Budując swoją ekipę wzorujesz się na kimś czy raczej masz własny plan ?

Kiedyś pewien prezes namówił mnie do zmiany filozofii prowadzenia drużyny. Wytłumaczył mi co i jak robić, aby rozwijać się szybciej niż inni. Od tamtej pory (od 2 sezonów) wdrożyłem zmiany, a efekty przyszły błyskawicznie. Zamierzam dalej prowadzić drużynę wg. tego wzoru, a nawet udoskonalać sposób prowadzenia o własne obserwacje. Kiedyś trenowałem defensywę i miałem defensywnego trenera, teraz zmieniłem trenera na neutralnego a także trening na inny.