" Polska zaraz zaczyna finały MŚ - tylko kto, poza garstką pasjonatów, o tym wie?..." czyli wywiad z Jaszko

W dzisiejszym wywiadzie dla Goal Hattrick gościmy prezesa Jaszko. Był już Johnny, był Unbel to teraz kolej na niego :)
1. Witaj Jaszko, zacznę od tego jak trafiłeś do ht ?
Trudno mi to dokładnie sobie przypomnieć, na pewno jednak były to czasy liceum, wiosna 2007. O grze powiedział mi któryś z moich dwóch dobrych kumpli z klasy, który - niestety nie pamiętam. Faktem jest, że jeden z nich, podobnie jak i ja, do dziś gra w HT.
2. Wielu głównie kojarzy cię z "Audycji", ale przecież ty działasz w wielu miejscach.
Czy działam w wielu miejscach to kwestia sporna ;) Na pewno i przede wszystkim, jestem skautem polskich napastników w wieku 24-27 lat. Należę do GAD-a, w miarę możliwości staram się uczestniczyć w życiu federacji Poznaniacy. Od czasu do czasu sklecę jakiś wiersz o HT traktujący. Przez krótki czas należałem do GH, później do HPZPN.PL, jednak trudno powiedzieć bym tam był wyróżniającą się postacią. Zresztą, to tematu tych dwóch portali jeszcze powrócimy. No i jest jeszcze RMZH, ostatnio zaniedbane przeze mnie, ale prowadziłem tam swego czasu audycje poświęcone Pucharowi Lig Niższych, z którym też jestem silnie związany. Niestety, w tym roku było za mało chętnych by puchar w ogóle wystartował, cóż, znak czasów...
3. Radio to jest twoja miłość ?
Radio to zdecydowanie moja miłość ;) Moje ulubione medium i mój pomysł na życie - i mam nadzieję, że uda mi się swoje przyszłe lata właśnie z radiem związać. Na razie nie jest źle, od 3 lat pracuję już w pewnym poznańskim radiu jako realizator emisyjny i producent słuchowisk radiowych, mam też swoje audycje o jazzie - oby było coraz lepiej ;)
4. Jak ty oceniasz obecną formę radiów hattrickowych ?
Trudno mi być wielkim recenzentem, nie bardzo mam czas ich słuchać kiedy akurat jest audycja a nie kiedy grają z playlisty. Na pewno jest parę kultowych audycji, choćby Evangelista czy ostatnio audycje 3comma3 w czasie meczów repry. Jest Eddie, który ostatnio świetnie ogłosił wyniki Miss, Michał znów coś prowadzi... Wydaje mi się więc, że najgorsze chwile radia hattrickowe mają już za sobą i znów pojawia się tendencja robienia audycji. Zresztą, samemu mnie czasem korci zrobić jakiegoś partyzanta i, znając siebie, do czegoś takiego jeszcze z pewnością dojdzie ;)
5. Kiedy zostałeś skautem reprezentacji ?
Skautem zostałem jakiś rok temu. Koordynatorem skautingu był wtedy Pasi, który na tę okoliczność odpowiednio mnie przepytał jak i później wspierał kiedy miałem pytania i wątpliwości. Nie jest to z pewnością najłatwiejsza robota, jednak nic tak nie cieszy jak ta chwila, kiedy prowadzony przez Ciebie zawodnik w końcu przywdziewa orzełkowy trykot ;)
6. Jak oceniasz siebie jako skauta ?
Prawda jest taka, że w ostatnich 9 miesiącach wiele ważnych rzeczy się u mnie działo - siedziałem 3 miesiące w Sztokholmie, musiałem zaliczyć cały semestr po powrocie jak i napisać pracę magisterską i się obronić. Starałem się jednak mimo tego trzymać rękę na pulsie lub w sytuacjach kryzysowych prosić o pomoc koordynatora. Chętnie przyuczyłbym sobie do pomocy jakiegoś asystenta, niestety mimo kilku ogłoszeń nikt dysponujący odpowiednią dawką czasu się nie zgłosił - a zależy mi na długofalowej współpracy. Kto wie, może dzięki temu wywiadowi ktoś się odezwie? ;) A wracając do autooceny - z pewnością jakieś błędy się pojawiały, staram się jednak być skautem elastycznym, sam trenuję zawodnika i wiem ile to może wymagać wyrzeczeń. Staram się jednak cicho pracować a nie wylewać publicznie swoje żale ;)
7. Masz jakieś ambicje większe niż bycie skautem np. selekcjonerka ?
Myślałem o tym nie raz, wydaje mi się jednak, że w obecnej fazie swojego życia mógłbym reprezentacji zaszkodzić swoim brakiem czasu. Zresztą, nadal musiałbym - tak uważam - wiedzieć więcej o niuansach taktycznych, zmianowych itd. W dalekiej perspektywie - być może kiedyś wystartuję w wyborach. Ale chciałbym mieć wtedy pewność, że wiem, na co się porywam ;)
8. "Audycje o ht" to jest taka wizytówka waszej trójki, jak to się zaczęło ?
Trudno mi powiedzieć jak to wszystko się zaczęło, bo jeśli dobrze pamiętam, to początkowo audycje Unbel robił sam i wrzucał na federkowe forum UoH. Jakoś tak się złożyło, że zaczął myśleć o wznowieniu tej inicjatywy i szukał chętnych, zgłosił się Jhonny, zgłosiłem się i ja jako nałogowy radiowiec - i tak to się zaczęło w tej publicznej przestrzeni polskiego HT ;)
9. Unbel jest prowadzącym, Johnny zawsze coś ciekawego powie, kim ty jesteś w tym zespole ?
Ja się starałem być takim trochę 'naukowcem'. Przed wywiadem robiłem research, szukałem jakichś ciekawych faktów z ht-życia danej osoby, próbowałem również zahaczać o tematy łączące ht z codziennym życiem. Czy mi się to udało, z pewnością najlepiej wiedzą nasi słuchacze ;)
10. Które odcinki wspominasz najmilej ?
Jak już wspominałem w audycji pożegnalnej, trudno mi wszystkie oceniać bo siedząc w Szwecji nie zawsze miałem możliwość odsłuchania audycji. Z mojej perspektywy będę jednak wspominał nagranie z Rojasem - słychać było, że facet naprawdę lubi to co robi. Poza tym, coś czuję, że moglibyśmy przegadać długie godziny na temat muzyki wszelakiej... ;)
11. Czy "Audycje o ht" jeszcze wrócą ?
Mam głęboką nadzieję, że tak. Trzeba jednak być cierpliwym bo każdy z nas jest w takim punkcie życia, że wiele rzeczy mu się ustala - a nie chcemy robić audycji z partyzanta raz na 2 miesiące, bo jesteśmy ambitnymi redaktorami i chcemy dawać porządny wyrób made in Poland a nie jakieś chińskie podróbki ;p ;)
12. Masz też epizod w gazecie (być może niezbyt sławny), nie wiem czy dobrze to wspominasz, ale miałeś rządzić Goal Hattrick ?
Przyznam się, że spodziewałem się tego pytania... Nie zmienia to jednak faktu, że odpowiedzieć na nie jest trudno. Zacznijmy jednak od początku. W sprawie prowadzenia GH skontaktował się ze mną bodajże JacoB a ja, jako, że dobro mediów ht zawsze mi na sercu leżało, zgodziłem się. Później się okazało, że propozycję dostał też Jhonny i razem mieliśmy dalej ten wózek pchać. Zrobiliśmy z Jhonnym i kubkiem parę konf, był mniej więcej plan działania, po czym odezwał się yorg z HPZPN czy nie chcielibyśmy połączyć sił. Miał dobre argumenty, aktywnie działał na forum - a przede wszystkim zgadzałem się z nim w tym, że konsolidacja może pomóc się przebić, bo portale o ht zaczęły się mnożyć, ale każdy sobie i w efekcie brak było spójnego kanału informacyjnego wokół HT. Później wyszło, że przy HPZPN działał też playnet - ja jednak nie miałem z nim nigdy żadnego zatargu, choć oczywiście kojarzyłem wątki, w których się udzielał. Uważałem zresztą, że stworzenie spójnego kanału jest naczelnym dobrem, uznał tak zresztą również Jhonny i kubek i powstał plan fuzji. Teoretycznie się połączyliśmy, później jednak okazało się, że część redaktorów GH jest przeciw, HPZPN zawiesiło działalność - i sprawa się rypła...
Z perspektywy czasu uważam, że zrobiłem błąd w ogóle się w to angażując - nie dlatego, że nie chciałem, ale trzeba było realnie ocenić czas, który mógłbym na to poświęcać. Okazało się go być zbyt mało. Nie chcę się wypowiadać za Jhonnego, ale uważam, że popełniliśmy podstawowy błąd - nie zrobiliśmy nigdy zebrania całego GH. Inna sprawa, że de facto nie wiedzieliśmy czy i kto pisze i jakoś nie udało nam się dotrzeć do spisu aktualnych dziennikarzy GH. Skoro jednak zostaliśmy naczelnymi, to był to nasz obowiązek... Cóż, podobno człowiek uczy się na błędach, szkoda, że również takich. Ja ze swej strony chciałem przeprosić wszystkich tych, szczególnie redaktorów GH, których mogłem narazić na niepotrzebne nerwy - biję się w piersi, bo to rzeczywiście mea maxima culpa.
13. Pamiętam słynną konferencję (gg) na której byłem ja, ty, Miclex, JW i kubek padały tam ciekawe pomysły i zapowiadało się imponująco, dlaczego nic z tego nie wyszło ?
Dużo już powiedziałem wyżej - przede wszystkim brak czasu. Z drugiej strony, nie wiem kompletnie co się dzieje z HPZPN, przerwa nadal trwa a ja nie miałem czasu, ze względu na obronę pracy magisterskiej, na wgryzanie się w temat i kontaktowanie się z kim trzeba. Jestem przekonany, że można by zrobić wspólny hattrickowy dom mediowy - trzeba do tego jednak kilku ludzi, którzy naprawdę intensywnie popracują przez miesiąc-dwa. A inna sprawa, że wolontaryjnie to trudno znaleźć aż tyle czasu na takie działania...
14. Miałbyś jeszcze chęć odzyskania dobrego imienia w gazecie ?
Ja tu czuję nosem jakiegoś agenta z nieoficjalną propozycją ;) A poważnie rzecz ujmując: nie wiem czy imię straciłem czy nie, wiem, że w wyniku różnych aliansów ostatecznie jestem obecnie redaktorem HPZPN. I tego się trzymajmy, co do swojej ewentualnej przyszłości będę mocniej myślał po 10 lipca, jak już będę miał za sobą egzaminy na doktorat.
15. Byłeś w tej grupie która miała przejść do HPZPN i co się stało, bo sprawa przycichła ?
Myślę, że na to pytanie już odpowiedziałem w poprzednich pytaniach. Jestem oficjalnie redaktorem HPZPN i czekam na to, co będzie dalej z tym serwisem.
16. Radio, gazeta, skauting czy audycje dużo tego w twoim ht CV, jesteś z tego dumny ?
Czy jestem dumny? Zacznijmy od tego, że jestem perfekcjonistą, więc wiem, że zawsze coś mogłoby być lepiej. Po drugie zaś, wstyd mi trochę zawirowań wokół GH i HPZPN i z tego z pewnością dumny nie jestem. Dumny jestem głównie z tego, że to wszystko pozwala mi poznać świetnych ludzi w HT, którzy na żywo, czy to w Babilonie czy na MPHT, okazują się być jeszcze fajniejsi ;)
17. Jakie plany masz związane z klubem ?
Na razie wielkich planów nie mam, gdyż mój klub jest podporządkowany treningowi Krzysia Chaji. Planuję się wzmocnić i być może powalczyć o V ligę w przyszłym sezonie, to jest jednak jeszcze melodia przyszłości. Póki co, stejki, suple, raket fjułel i koksuję mojego napadziora ;)
18. Jesteś zadowolony z osiągnięć twojego klubu (w sumie 5 trofeów) ?
Tu nie ma być z czego dumnym :p Bo prawda jest taka, że mój największy sukces, jakim był pobyt w V lidze, wyszedł trochę z przypadku. Dopiero teraz mam wiedzę i umiejętności by móc poważniej walczyć w wyższych ligach - tyle, że na razie tego nie robię ze względu na Chaję właśnie ;)
19. Jak oceniasz zmiany w ht ?
Zmiany w HT wydają mi się iść w dobrym kierunku. Uważam jednak, że przydałoby się dość konkretne zmienienie silnika - nie mówię tu o wielkich reformach z dnia na dzień. Ale nakreślenie jakiegoś długofalowego planu, do czego to ma zmierzać. Obecnie właściwie wszystko zostało policzone, stabelaryzowane i każdy, kto chce się bardziej wgryźć w grę, może znaleźć na forum co trzeba. HT sprowadza się obecnie do matematyki i maksymalizowania prawdopodobieństwa wygranej. Niby są losowe zmiany w działaniu silnika w osobie HT-buga, są one jednak często zupełnie 'od czapy' . Co ja bym wprowadził? Poszedłbym trochę w większą indywidualizację graczy w połączeniu ze specjałkami - że na przykład techniczny pomocnik z dobrymi SF może strzelać gole z wolnych podczas gdy techniczny skrzydłowy może czasem przedryblować obrońców, zejść do środka i zakończyć akcję bramką. Chodzi mi o takie zindywidualizowanie eventów w zależności od pozycji na boisku a nie tylko specjałki. No i chciałbym jakiegoś porządnego narzędzia, które zachęci prezesów do śledzenia meczów reprezentacji. Polska zaraz zaczyna finały MŚ - tylko kto, poza garstką pasjonatów, o tym wie?...
20. Wybierasz się na MPHT ? A jeśli tak to czym zachęciłbyś innych do tej imprezy ?
Mam głęboką nadzieję znaleźć się w Siedlcach i wszystkich do tego gorąco namawiam. Dlaczego? Myślę, że warto przeczytać wywiad z Morycem, który wiele wyjaśnia na ten temat. A w skrócie tylko powiem, że ludzie z hattricka w realu okazują się naprawdę świetnymi kompanami - i to bez względu na płeć, wiek czy też umiejętności piłkarskie. Dobrze się po prostu z nimi spędza czas - i wydaje mi się, że warto czasem odejść od monitora i zamiast forumowej wspólnoty, poczuć tą prawdziwą, empehatową, pachnącą kiełbaskami, trunkami o woltażu wszelakim i dobrą zabawą ;)
Wielkie dzięki za wywiad, życzę powodzenia 10 lipca :)
Dzięki, właśnie siedzę nad fizą ogólną... ;]
|