Główna
Mój profil

Wylogowanie

Wtorek, 24-06-2025, 04:31
Witaj Gość | RSS




Menu witryny
Formularz logowania
Kategorie sekcji
Reprezentacja [24]
Reprezentacja U20 [18]
Ekstraklasa [10]
Puchar Polski [2]
Hattrick Masters [6]
Wywiady [69]
Magazyn Corner [4]
"Sokole Oko" [2]
Inne [41]
Przyjaciele witryny
  • http://oi67.tinypic.com/xpcx90.jpg

  • Mini-czat
    Statystyki

    Ogółem online: 1
    Gości: 1
    Użytkowników: 0
    Wyszukiwanie
    Archiwum wpisów

  • Załóż darmową stronę
  • Darmowe gry online
  • Wszystkie znaczniki HTML

  • Główna » Artykuły » Wywiady

    Wywiad z Bobasem III

    " HT jest dla mnie wspaniale straconym czasem..." czyli wywiad z Bobasem

     

     

    W kolejnym wywiadzie dla Goal Hattrick porozmawiam z mistrzem Polski Bobasem.

    1. Witaj Bobas, rozmawialiśmy gdy miałeś dwa tytuły, potem cztery, a teraz już sześć. Zacznę od tego jak się czujesz po kolejnym triumfie ?

    Witam:)
    Kamień, który gniótł mnie po meczach z Andrew spadł z serca ;)

    2. Czujesz, że zrobiłeś bardzo dużo, że być może nikt tego nie przebije, poniekąd stajesz się legendarny ?

    Myślę, że przed nami jeszcze wiele sezonów gry. Taki np. Masywny, z takim zapasem gotówki jaki posiada, jest w stanie pograć w ekstraklasie jeszcze latami. 6 tytułów MP to jest coś, ale nie jest to jeszcze rekord wyśrubowany na maxa.

    3. Jest szansa, że przegonisz w tytułach klub Dziobaki ?

    Będzie o to trudno. Na dziś mam drużynę na poziomie Masywnego. Może jeszcze ciut silniejszą w niektórych względach, ale z każdym poniedziałkiem trochę tracę, a Masywny choć już powoli, to nadal się rozwija. Kolejne tytuły są oczywiście możliwe, ale potrzebował bym do ich zdobycia sporo szczęścia.

    4. Jak w skrócie opiszesz ten sezon ?

    Zaczęło się pięknie, i aż do dwumeczu z Andrew byłem faworytem do MP. Niestety z tego dwumeczu wyniosłem tylko punkcik, do tego szybko odpadłem z PP i moje szanse były uzależnione od tego czy Masywny się potknie gdzieś na wyjeździe. Dopisało mu jednak szczęście i u grega i u holza, ostatni mecz miał być więc tylko formalnością. Stało się inaczej, choć Masywny był w tym meczu silniejszy, to Piratom dopisało szczęście.
    W podobnej sytuacji dwa sezony temu przegrałem tytuł z Andrew, choć w tamtym meczu miałem chyba większe szanse na sukces. W pewnym sensie HTbug oddał mi to co zabrał wtedy ;)

    5. Które z tych mistrzostw twoim zdaniem było najcenniejsze czy każde jest takie samo ?

    Najcenniejsze było chyba pierwsze. Moja drużyna była wtedy jeszcze bardzo młoda, ze średnią wieku 26-27 lat, z niedorobionymi skilami głównymi (szczególnie w pomocy), praktycznie bez ławki rezerwowych. Wtedy mój team był chyba najsłabszy, a w każdym kolejnym sezonie moje możliwości rosły. No w prawie każdym, bo właśnie zaczyna się zjazd :).

    6. Masa sukcesów  w Polsce czy jest szansa na dobry wynik w Hattrick Masters ?

    Szansa oczywiście jest, ale niestety w poprzednich sezonach była większa, a rezultatów brak. Za pierwszym razem odpadłem z HM w meczu na wyjeździe (wtedy jeszcze miało to znaczenie) i niewiele dało się z tym zrobić. Kolejne występy to seria pechowych rezultatów, kiedy odpadałem w meczach, w których miałem większe szanse na zwycięstwo niż rywal. Taki już niestety urok rozgrywek pucharowych, że pojedynczy mecz może przekreślić cały sezon.

    7. Dwa sezony temu po raz pierwszy byłeś "tylko" drugi w Ekstraklasie, co wtedy się wydarzyło, że nie ty sięgnąłeś po majstra ?

    Po pierwsze, to zespół miał wtedy największego doła formy w historii. Pomocnicy grali cały sezon ze średnia formą w okolicach przeciętnej.. Niewiele lepiej było na innych pozycjach. O ile w meczach u siebie i tak szło mi dobrze, to w wyjazdowych miałem problemy z wystawieniem konkurencyjnych statystyk.
    Do tego Andrew miał świetny sezon, nie potracił punktów na wyjazdach i do ostatniego meczu w sezonie przystępował jako faworyt do zwycięstwa. Mimo meczu na wyjeździe udało mi się go jednak przebić w pomocy i gdyby spojrzeć tylko na statystyki z pierwszej minuty, to byłem wtedy faworytem do zwycięstwa. Niestety popełniłem błąd i przy prowadzeniu 0-2 wzmocniłem obronę kosztem m.in. pomocy, co odwróciło losy meczu.
    To była jedna z najsłabszych zmian w mojej karierze ;)

    8. Wielu twierdzi, że zmierzch twojej drużyny właśnie nadchodzi, a ty jak sądzisz ?

    Ameryki nie odkryli. Od kiedy awansowałem do Ekstraklasy mówiliśmy o tym wielokrotnie na forum, że mój plan na budowę drużyny ma mimo wielu zalet też olbrzymią wadę - po określonym czasie zostaje się z bandą staruchów, którzy są niewiele warci. Dla mnie ten czas to było siedem sezonów i mimo, że teraz trudno będzie się podnieść, to chyba się opłacało pójść tą drogą.

    9. Jesteś w stanie, nawet załóżmy po kilku sezonach wegetacji w niższych ligach (jeżeli oczywiście takie będą) zbudować tak samo silny zespół jak obecnie ?

    Pewnie jestem w stanie. Pytanie brzmi tylko czy jeszcze starczy zapału i czasu. Poświęciłem mnóstwo czasu na budowę tej ekipy i na pewno w krótkim czasie nie uda mi się tego powtórzyć.

    10. Kto twoim zdaniem będzie bił się o mistrzostwo w przyszłym sezonie ?

    Z pewnością Masywny i Andrew będą bardzo silni. Zobaczymy jeszcze co zaprezentują beniaminkowie. Trudno na dziś wyrokować.
    Jednak i Piraci będą się liczyć w walce o tytuł, bo choć już nie jesteśmy najsilniejsi, to przy odrobinie szczęścia możemy zagrać na nosie faworytom;)

    11. Jakie masz relacje z Masywnym i Andrew, a także pozostałymi prezesami Ekstraklasy ?

    Z mojego punktu widzenia jest git. Może nie pała tu nikt do siebie nawzajem miłością, w końcu każdy walczy o swoje, ale wydaje się, że do rywalizacji każdy podchodzi z szacunkiem do innych, co przecież nie zawsze było regułą w Ekstraklasie. Kliku prezesów udało się nawet poznać osobiście na MPHT i obyło się bez rękoczynów ;)

    12. Zespół F.C. Kwiatowa z V ligi wyeliminował cię w tym sezonie z PP, jak oceniasz ten klub ?

    Bardzo pozytywnie. Kiedyś sam atakowałem PP grając w niskich ligach i wiem, że to fajna alternatywa do zmagań ligowych. Mam tylko nadzieję, że więcej się nie spotkamy:D

    13. Czym dla ciebie jest hattrick ?

    HT to kawał mojego życia. Powód niezliczonych sprzeczek z dziewczynami, nieprzespanych nocy w oczekiwaniu na ten najważniejszy transfer, środowych, piątkowych i niedzielnych emocji, zarówno w VII lidze jak i w Ekstraklasie. HT to BAH i MPHT, a więc poznanie wielu wyjątkowych ludzi.
    Jeśli by założyć, że gierki internetowe to strata czasu, to HT jest dla mnie wspaniale straconym czasem ;)

    14. Wyobrażasz sobie życie bez hattricka ? Co sądzisz o regularnych odejściach ludzi z tej gry ?

    Ostatnimi czasy moja aktywność na HT jest bardzo mocno ograniczona. Przynajmniej w porównaniu do tego co było kiedyś. Oczywiście, że wyobrażam sobie życie bez HT, ale.. co to za życie?;)
    Odejścia są sprawą całkiem naturalną i zrozumiałą. HT to stara gra, z wieloma archaicznymi rozwiązaniami, z trudnym do ogarnięcia silnikiem meczowym, który często daje "dziwne" rezultaty, więc nie dziwi fakt, że trudno jest zatrzymać na dłużej nowych graczy. Z drugiej jednak strony HT ma swój klimat i wielu z tych, którzy kiedyś połknęli bakcyla, już stąd nie odejdzie. Ma też HT niepowtarzalną w dzisiejszych czasach zaletę w porównaniu do innych gier - tutaj płacenie $ nikomu nie ułatwi wygrywania. Dlatego ja osobiście wierzę, że mimo sporego spadku liczby użytkowników, będziemy jeszcze mogli grać w HT długimi latami.

    15. Czym w hattricku poza swoim klubem się interesujesz i gdzie się udzielasz (bo kiedyś np. Zakon Objawionych) ?

    Ostatnio niczym się nie interesowałem i nigdzie się nie udzielam w HT. Kiedyś bardzo mocno interesowałem się naszymi kadrami, udzielałem się też sporo w BAHu, ale jakoś ostatnio tak wyszło, że mocno ograniczyłem "budżet czasowy" przewidziany dla HT. Zazwyczaj jednak po okresie mniejszej aktywności, wracałem do HT z jeszcze większym zapałem i pewnie tak tez będzie i tym razem ;)

    16. Czym interesujesz się w życiu prywatnym ?

    Jeśli chodzi o hobby, to dość sporo grywam w piłkę. Nigdy nie grałem zawodowo, ale zdarza mi się być na boisku 3-4 razy w tygodniu i nie wyobrażam sobie życia bez boiska.
    A interesuje mnie też mocno tematyka ochrony środowiska, którą akurat zajmuję się zawodowo, oraz ostatnio także dość mocno sytuacja na Ukrainie.

    Dzięki wielkie, mam nadzieję, że jeszcze będzie okazja by taki wywiad powtórzyć ;)

     

    Kategoria: Wywiady | Dodał: Nevis (13-11-2014)
    Wyświetleń: 421 | Rating: 4.9/10
    Liczba wszystkich komentarzy: 0
    Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą dodawać komentarze.
    [ Rejestracja | Wejdź ]

    Copyright MyCorp © 2025