Eddie: Witam serdecznie. Może na wstępie przedstawisz nam się ?Czym się zajmujesz,interesujesz?Jakie jest twoje hobby ?
LA-Jashaz: My na imię Jason – pracuję w informatyce, mam żonę, dorastającą córkę i trzy psy. To wystarczy, aby czuś się mocno zajętym.
E: Co lub kto zmotywował Cię, aby stanąć do rywalizacji o pozycję selekcjonera U20?
J: Zawsze moim celem była pozycja selekcjonera U20 mojego kraju. Najpierw wystawtowałem w moim drugim domu (Japonia) i uczyłem się jak być selekcjonerem reprezentacji i miałem wystarczającą ilość szczęścia, aby wygrać wybory w USA.
E: Co myślisz o polskim zespole? Czy to będzie trudny mecz?
J: Polski zespół jest najlepszy w grupie, tak bardzo mocny jak utalentowany. Mieliście kilka pechowych wyników i boję się o wynik, widać trochę za dużo arogancji w ustawianiu wyjściowego składu.
E: Wasz zespół od początku był uważany za faworyta. Masz ułożony plan długoterminowy na te eliminacje?
J: Po pierwsze chcę awansować. To coś co się nam nie udało przez długi czas. Później kto wie co się może wydarzyć?
E: Jak powszechnie wiadomo zbliżają się zmiany w silniku, to straszne, czyż nie? Czy Twoi zawodnicy mają już plan treningowy, aby się przestawić czy wolisz wymienić zawodników?
J: Na serio nie przykładałem się do zapoznania się ze zmianami. Na poziomie U20 najlepiej koncentrować się na podstawach. Pomocnik, dobry bramkarz, dobry wykonawca stałych fragmentów i masa szczęścia.
E: Jak bardzo lokalna społeczność jest włączona w prace U20 USA i jakie ma co do Ciebie oczekiwania?
J: Jak większość społeczności kochają zwycięzców. Jeśli będzie wciąż nam dobrze szło to przewiduję większe zaangażowanie naszej społeczności. Muszę zuchwale stwierdzić, że byłem szczęśliwy widząc większość zawodników U20 trenowanych w swoim kraju.
E: Jeśli przy złym scenariuszu nie awansujesz to planujesz startować w wyborach ponownie?
J: Nie mam zamiaru startować ponownie. Jedyna taka możliwość to po zdobyciu MŚ.
E: Dziękuję za wywiad i powodzenia.
J: Dziękuję za zaproszenie do wywiadu.
Eddie: Hello. Can you start saying something about you? What are you doing, what you are interested in, do you have any hobby?
LA-Jashaz: My name is Jason - I work with computers, have a wife and teenage daughter, and 3 dogs. That's enough to keep anyone busy!
E: What or who motivated you to take on this challenge to be U20 coach?
J: It's always been my goal to be U20 coach for my home country. I first went to my second home (Japan) and learned how to be a NT coach, then was lucky enough to be elected in the U.S..
E: What do you think about the Polish team? Is this going to be hard game?
J: The Polish team is the best team in the group, as far as talent. You've had some unlucky results and,I fear, a little too much arrogance when choosing your lineups.
E: Your team was one of the favourites from the beginning. Do you have long term plan for these qualifications?
J: Firstly I want to qualify. Something we haven't done in a long time. After that, who knows what can happen?
E: As everyone knows we have some changes to the engine coming, it's scary, isn't it? Are your players already having a training plan to switch or do you prefer new squad?
J: I truly haven't paid too much attention to it. At the U20 level, it's best to focus on the basics. MF, good GK, good SP, and lots of luck.
E: How much is your local community involved in the U20 work and what is the expectation from yourself?
J: They, like many communities, love winners. If we keep doing well, I expect more community effort. I do have to sassy I was very happy to see most of our U20 team being trained in their home country.
E: If in the bad scenario you will not qualify are you going to stand again in the election?
J: I'm not going to stand in the next election. The only way I will do so is if we win the WC.
E: Thank you for your time and good luck.
J: Thank you for inviting me to this interview!
|